Archiwa tagu: kultura

Wśród Beduinów na jordańskiej pustyni

                Nie byłam długo w Jordanii, ale jestem przekonana, że to kraj, który kryje wiele niespodzianek. Zresztą tak jak w każdym miejscu na świecie, jest tu wiele punktów, które zaskoczą nas swoim pięknem. Nie zawsze tak oczywiste. Ta pustynna kraina zaskoczyła mnie pięknem swojej surowej natury. Skaliste góry, piaszczyste szlaki… nawet nie wiedziałam, że mogą być tak zapierające dech w piersiach. Teraz już wiem.

Czytaj dalej Wśród Beduinów na jordańskiej pustyni

Wśród ryżowych pól

                Azjatyckie miasta są do siebie względnie podobne. Nie dopatrzysz się wielu różnic, wszystkie są głośne, zanieczyszczone i zatłoczone. Mają też oczywiście swoje plusy, jak łatwy dostęp do internetu, długo otwarte bary i restauracje, pralnie czy często choćby tańsze noclegi. Jednak, gdy zdecydujemy się wyjechać choćby kilkadziesiąt kilometrów od wielkich metropolii, możemy trafić do prawdziwie niezwykłych miejsc. Dziś właśnie opowiem o jednym z nich, daleko na północy Wietnamu.

Czytaj dalej Wśród ryżowych pól

Wyjątkowe świątynie Angkor

                Dziś trochę inaczej, bo skupię się na jednym miejscu, ale jest to jeden z tych punktów, które trzeba zobaczyć, gdy jest się w Kambodży. Kompleks świątyń Angkor, znany na cały świat choćby z popularnego filmu Tomb Rider. Brany pod uwagę jako cud świata, znajdujący się na liście UNESCO. Dzisiaj zabiorę Cię do starożytnych ruin władców khmerskich.

Czytaj dalej Wyjątkowe świątynie Angkor

Wolontariat w Birmie

                Dzisiaj Wam zdradzę, dlaczego w ogóle postanowiłam przyjechać do Birmy i jak to się stało, że wylądowałam w Mawlamyine. Otóż wszystkie przygody są wspaniałe, uczą i rozwijają, ale najlepsze są te, dzięki którym poznajesz ludzi z danego kraju, ich zwyczaje, kulturę i problemy. I tak właśnie było na wolontariacie w Birmie, który był jednym z najlepszych doświadczeń podczas mojej podróży!

Czytaj dalej Wolontariat w Birmie

Łodzią do Birmy

                Po rozstaniu na wyspach z dziewczynami, ruszyłam w dalszą samotną podróż. Oczywiście nie do końca samotną, bo wciąż ktoś pojawiał się na mojej drodze 🙂 To co jednak było najbardziej ekscytujące w tamtej chwili, to plan dostania się do kolejnego kraju, Birmy. Tym razem będzie więc o ostatnim przystanku w Tajlandii i pierwszych dniach w kolejnym, szalonym, azjatyckim kraju.

Czytaj dalej Łodzią do Birmy