Wyjątkowe świątynie Angkor

                Dziś trochę inaczej, bo skupię się na jednym miejscu, ale jest to jeden z tych punktów, które trzeba zobaczyć, gdy jest się w Kambodży. Kompleks świątyń Angkor, znany na cały świat choćby z popularnego filmu Tomb Rider. Brany pod uwagę jako cud świata, znajdujący się na liście UNESCO. Dzisiaj zabiorę Cię do starożytnych ruin władców khmerskich.

 świątynie               Kilka faktów o Angkor na sam początek. Kompleks świątyń powstał i funkcjonował w czasach Imperium Khmerskiego (inaczej Imperium Angkoru), mniej więcej pomiędzy IX-XV wieku naszej ery. Obejmuje obszar około 400 km2 i znajduje się kilka kilometrów na północ od Siem Reap. O tej miejscowości pisałam ostatnio i zachęcam do jej poznania: Metropolie Kambodży.

                Co roku, specjalnie IMG_20170421_080854do Angkor, przyjeżdża ponad 2 mln turystów z całego świata. Nie warto więc oczekiwać kameralnej atmosfery przy zwiedzaniu poszczególnych świątyń. Ciekawość i chęć zobaczenia popularnego miejsca nie maleje, nawet pomimo wzrastającej ceny. Do 1 lutego za wstęp na 24 godziny zapłaciłbyś 20$, ale ponieważ ja trafiłam tam w kwietniu, opłata wynosiła już 37$.

                Bardzo trudno zwiedzić ten obszar w tak krótkim czasie, dlatego istnieje też możliwość wykupienia wstępu na kilka dni. Mniej gonił czas i to on ograniczył moją wycieczkę do 24 godzin. A jak zwiedzić tak wielkie obszar? Można to zrobić samemu, np. na skuterze lub jeśli jesteś w grupie, skorzystać z ofert tuk tuków. Pamiętaj tylko, żeby ustalić opłatę wcześniej!IMG_20170421_081324

                A ponieważ świątyń jest tutaj wiele, warto wcześniej sprawdzić, które są najciekawsze. Nie ma się co oszukiwać, wiele z nich straciło już na uroku i uległo zniszczeniu. Wiele z nich jest do siebie bardzo podobnych. W związku z tym wybrałam dla Ciebie te, które zdecydowanie różnią się od siebie lub polecam je z pewnych szczególnych powodów. Poznaj moją ulubioną piątkę w Angkor!

Angkor Wat

                To najpopularniejsza i jednocześnie najlepiej zachowana świątynia. To także wizytówka całego kompleksu, główna atrakcja i punkt, który zobaczy każdy i Ty też powinieneś. Kiedy najlepiej? O wschodzie słońca, w blasku porannego słońca świątynia wygląda naprawdę przepięknie. Możesz jednak spodziewać się, że nie tylko Ty przyjdziesz ją podziwiać o tej porze.IMG_20170421_054423

IMG_20170421_054703434_HDR-COLLAGE                Proponuję niedługo pozostać na zewnątrz, a szybciej przedostać się do środka. Gdy większość będzie jeszcze czekała na pełne wyjście słońca, Ty jeszcze w miarę kameralnie możesz podziwiać jej wnętrza. Piękne żłobienia w skałach i świetnie zachowane trzy główne wieże – najbardziej rozpoznawalny element świątyni.

                Gdy ja zwiedzałam świątynie, miała okazję załapać się na rytuał. Wyjątkowy obrządek, gdy młody chłopiec był przekazywany w ręce zakonników i dołączał do ich grona. Symboliczne golenie głowy i błogosławieństwo dla całej rodziny. Magiczne miejsce i wyjątkowo intymna sytuacja zdecydowanie budowały nastrój w trakcie zwiedzania.IMG_20170421_064735

                Angkor to bardzo duża świątynia i warto poświęcić więcej czasu na jej odkrywanie. Jest ona inna niż kolejne, które zobaczymy tutaj. Wiem, że będzie Cię korciło, żeby jak najszybciej ruszać w dalszą drogę, ale na spokojnie przejdź się po chłodnych korytarzach i zobacz jak świetnie zachowała się sztuka z tamtych czasów. Wiele rzeź wciąż pozostaje wyraźna i można wiele dowiedzieć się o życiu tamtych czasów.

Bajon

                Kolejna świątynia to bardzo charakterystyczna budowla i bardzo łatwo ją rozpoznać. Typową ozdobą są wyrzeźbione w blokach skalnych ogromne twarze. Są to ludzkie oblicza, nie wiadomo do końca kogo przedstawiają. Jednak ze względu na buddyjski charakter świątyni, można zakładać, że jest to jedno z wielu przedstawienie Buddy. To naprawdę niesamowite i wielkie rzeźby, którym warto się porządnie przyjrzeć.IMG_20170421_081951

                Całość przypomina kształtem piramidę, choć mogła niegdyś IMG_20170421_082615wyglądać zupełnie inaczej. Z pierwotnej konstrukcji niewiele się zachowało i tylko niewielka część budowli ma jeszcze zadaszenia. Można przejść przez otwory i wówczas znajdziemy się w pozostałości pomieszczeń, które niegdyś pełniły swoje role. Dziś są jedynie wspomnieniem lat świetności świątyni.

IMG_20170421_082448                Tę świątynie dokładnie obejrzysz w pół godziny. Przejdziesz się pomiędzy ruinami, zobaczysz zachowane w skałach rzeźbienia, a przede wszystkim przyjrzysz się z bliska tajemniczym twarzom. Bez problemu znajdziesz jedną, przy której nie będą się kłębić tłumy turystów, bo zachowało się ich około 200.

Ta Som

                To co jest charakterystyczne dla świątyń kompleksu Angkor, to wieloletni wpływ natury na strukturę budowli. Najmłodsze świątynie mają ponad 500 lat, a większość z nich jest starsza, więc można sobie wyobrazić, że w pewien sposób architektura i środowisko naturalne zintegrowałyIMG_20170421_102622044_HDR się ze sobą. A ta integracja wygląda naprawdę niezwykle.

                Jedną z takich świątyń jest popularna z filmu Tomb Rider, Ta Prohm. I rzeczywiście jest tam bardzo ładnie, ale teraz ekstremalnie tłoczno. Poza tym mimo wszystko ta świątynia nie jest aż tak wyjątkowa. Jeżeli zależy nam na zobaczeniu samego efektu zintegrowania natury z dziełem ludzkim, polecam właśnie Ta Som.

                Tutaj będzie zdecydowanie mniej tłoczno, a żeby przejść IMG_20170421_103136przez świątynie, nie będziemy musieli stać w przydługich kolejkach. Zobaczymy ogromne drzewa, które wrosły w skały i bez problemu zrobimy sobie przy nich zdjęcie bez dziesięciu innych, przypadkowych osób 🙂 To zresztą bardzo ładna i nieźle zachowana świątynia w porównaniu z Ta Prohm, która wciąż znajduje się w renowacji.

Neak Pean

                Ta świątynia jest ciekawa, bo wyjątkowa. Nie jest to potężna budowla i nie znajdują się tu niesamowite rzeźby. To zaledwie mała IMG_20170421_095230245statua, a to… na środku jeziora! Aby do niej dojść, należy przejść po długim, ponad 100-metrowym pomoście. W okresie suchym nie ma tu zbyt bujnej roślinności, ale podobno w okresie deszczowym można zachwycać się roślinami wypełniającymi zbiornik wodny.

                Niewiele osób tu dociera, choć to całkiem popularna świątynia. Gdy jednak mamy tyle budowli do zobaczenia, ta może nam się wydać nieciekawa. A mnie się właśnie podobała ta prostota, a przede wszystkim niewielka liczba ludzi. Dzięki temu urok świątyni można było podziwiać w ciszy i spokoju. Warto zdecydować się na przyjazd właśnie do tego miejsca.IMG_20170421_095403051

Pre Rup

                Ostatnia, ale także niesamowita świątynia. Ją miałam okazję zobaczyć o zachodzie słońca. I tutaj też wskazówka: pojedź kupić bilet dzień przed zwiedzaniem – w ten sposób Twój bilet od razu stanie się ważny i aktywny. Możesz jeszcze tego samego dnia wybrać się na zachód słońca do świątyń. Następnego dnia zaczniesz od wschodu słońca i jestem przekonana, że jeśli zaczniesz o 5, to nie wytrzymasz do zachodu słońca. Bez wyrzutów sumienia możesz wrócić do domu, bo widziałeś go poprzedniego dnia.

IMG_20170420_180005                Dlatego, choć piszę o Pre Rup w ostatniej kolejności, była to tak naprawdę pierwsza odwiedzona przeze mnie świątynia. To co w niej wyjątkowe, to świetnie zachowane rzeźbienia i wyryte w kamieniu zdobienia ścian. To wizualizacja strojów z dawnych czasów khmerskich. Poza tym rozciąga się stąd widok na wiele innych świątyń kompleksu Angkor.

                Bardzo miło jest wspiąć się jak najwyżej i spojrzeć na okolicę. Patrzeć jak kończy się dzień, wiedząc, że następnego tak naprawdę dopiero poznam prawdziwe piękno świątyń Angkor. Niestety tylko o zachodzie słońca jest tu zwykle sporo osób i może to być irytujące.

                Siem Reap to pierwsza i ostatnia odwiedzana przeze mnie miejscowość w Siem Reap. Cieszę się, że Angkor było ostatnim zwiedzanym przeze mnie punktem, bo jest to naprawdę wyjątkowe miejsce. W upalny dzień, choć przemieszczaliśmy się tuk tukiem, było to dla nas bardzo męczące. Nie ma jednak wątpliwości, że wywiera ogromne wrażenie i jest warte wydania prawie 40$ 😉

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.