W listopadzie 2016 roku miałam okazję zobaczyć swój pierwszy cud świata – Taj Mahal w Indiach (przeczytasz o tym tutaj: Indie na szybko). Wtedy też postanowiłam, że postaram się zobaczyć wszystkie. Plan jest prosty, co roku muszę zobaczyć chociaż jeden, tak aby przed ukończeniem 30 roku życia, poznać je wszystkie. I tak oto, rok później znalazłam się w Jordanii. I przyszedł czas na kolejne wyjątkowe miejsce – tajemnicze miasto, Petra.
Archiwa tagu: Jordania
Wśród Beduinów na jordańskiej pustyni
Nie byłam długo w Jordanii, ale jestem przekonana, że to kraj, który kryje wiele niespodzianek. Zresztą tak jak w każdym miejscu na świecie, jest tu wiele punktów, które zaskoczą nas swoim pięknem. Nie zawsze tak oczywiste. Ta pustynna kraina zaskoczyła mnie pięknem swojej surowej natury. Skaliste góry, piaszczyste szlaki… nawet nie wiedziałam, że mogą być tak zapierające dech w piersiach. Teraz już wiem.
Podróż po Izraelu i do Jordanii
Zawsze jest tak, że z punktu A do punktu B możemy się dostać na kilka sposobów. Podróżując po dowolnym kraju warto spróbować różnych form transportu, bo są to zwykle zupełnie różne doświadczenia. Dlatego dziś przejedziemy się samochodami, pociągami i autobusami. A na koniec zabiorę Cię do niezwykłej Jordanii. Albo raczej powiem jak tam się dostać i jak się z niej wydostać 😉
Jesień w Izraelu
Zimno za oknem, chmury grożą śniegiem, a w nocy temperatura spada do 0 stopni. Tak wygląda listopad w Polsce. Gdzieś się zgubiła złota jesień, za to zima czai się tuż za rogiem. Łatwo złapać doła, prawda? Jeżeli jednak masz trochę wolnego czasu, mam dla Ciebie świetny kierunek na ucieczkę od listopadowej szarówki. Magiczny Izrael, w którym z łatwością zapomnimy o niskich temperaturach w naszym kraju 🙂